Co z blogami, które obserwuję?
Ciekawe teksty, świetne zdjęcia, ładny wygląd strony. Takie właśnie blogi znajdują się w gronie, które obserwuję, ale czy je czytam? Oczywiście!
Co tydzień w weekend robię przegląd nowych postów na blogach, które obserwuję. Czytam, oglądam, zdarza się, że komentuję. Czy mi się chce? Jasne, że tak. Po to je obserwuję, aby czytać i przeglądać to co ich autorzy opublikowali. Tego samego również pragnę od osób, które mnie obserwują. Obserwowanie mnie przez liczenie na to iż również zaobserwuję jest cholernie głupie.
A propos...
Chcę w tym krótkim poście również poruszyć temat wymieniania się przez blogerów tzw. "Obs/Obs". Przecież to jest kompletnie żałosne i przede wszystkim bezsensowne! Osoby bawiące się w to zazwyczaj po prostu wchodzą dają obserwację i nawet nie czytając choć jednego posta wychodzą. Co to daje? Jedynie dużą liczbę ludzi, którzy nie przeczytali danego bloga i pewnie tego nie zrobią.
Jaki musi być blog i co musi zawierać, a czego nie może, abym go zaobserwowała.
Ciekawy tekst to podstawa. Nie może być błędów ortograficznych, bo strasznie mnie one rażą. Tekst oczywiście nie ma być pisany o byle czym, fajnie jeśli blog ma jakąś wybraną tematykę.
Minimalistyczny wygląd, który mnie zachwyci. Miło i przyjemnie przegląda się bloga z ładnym designem, a nie z przewagą neonowych kolorów, które uniemożliwiają czytanie bloga i z masą gadżetów przez co trudno znaleźć te najważniejsze.
Dobra jakość zdjęć koniecznie musi być. Jak widzę blogi, na których " profesjonalne" blogerki, które robią byle jakie zdjęcia o jakości robienia ich tosterem to krew mnie zalewa.
Posty o modzie - to zdecydowanie nie dla mnie. Nudzą mnie takie wpisy. Jeśli jednak ktoś potrafi o tym pisać i robi to bardzo dobrze to wtedy nawet ciekawie się to czyta.
Nienawidzę długich tekstów. Powinno być krótko, zwięźle i na temat, gdyż jeśli jest tego za dużo i temat jest zbyt bardzo wałkowany to po jakimś czasie mam tego dość.
Moje ulubione blogi:
http://sylviagaczorek.blogspot.com/
http://karolinaprzybyl.blogspot.com/
http://nekoworlds.blogspot.com/
http://onlybyme7.blogspot.com/
http://ksiazkiwpiekle.blogspot.com/
Miłego weekendu Kochani! :)
OBS/OBS to najgorsze, co można zrobić blogowi, niby są ci obserwatorzy, ale co to daje? No nic... Tacy ludzie nie zostali u nas na blogu, bo im się podobało, zresztą dawanie obserwacji ot tak sobie też jest niepoważne. Ja często podchodzę z rezerwą, ale daję dany blog na swoją czytelniczą listę, ale cóż, często mi się zdarza usuwać z niej blogi, bo po prostu... nie widzę w nich tekstów dla siebie :)
OdpowiedzUsuńLeonZabookowiec.blogspot.com
Fajny wpis,spodobał mi się tak samo jak blog! Oczywiście zaobserwowałam ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie,komentarze i sugestie mile widziane :D
http://happinessismytarget.blogspot.com/
Nie do końca się z Tobą zgadzam, obs=obs nie jest takie złe jak niektórzy uważają. Moim zdaniem kiedy ja kogoś zaobserwuję a on mnie, to nasze nowe posty wyświetlają się na tzw backstagu bloggera i ja często wchodzę na te strony. Nie mogę powiedzieć, że czytam wszystkie nowe posty ludzi których obserwuję, bo zwyczaje brakło by mi doby, ale myślę, że bloggerzy wchodzą na blogi które zaobserwowali chociażby, żeby skomentować i zareklamować swój blog przy nowym poście swojego czytelnika. Każdy chce odnosić jakieś sukcesy, liczby, statystyki. Nie widzę w tym nic złego, po za tym pomagamy sobie tym przy wszelakich współpracach. Jedynie denerwują mnie osoby, które proponują obs=obs a w konsekwencji są nie uczciwi...
OdpowiedzUsuńZapraszam na --> Mój Blog
Ja obserwuje blogi które mi się podobają a to że napiszę że obserwuje i ta osoba zrobi to samo to... to do tego mam mieszane uczucia. No bo wiesz niby fajnie ale nie wiadomo czy... on tak naprawdę chcę nas obserwować :/
OdpowiedzUsuńświetnie piszesz pozdrawiam
jakoże twój blog przypadł mi do gustu - obserwuje
tutajjestem-lekkomyslny.blogspot.com
W blogach, które obserwuję zwracam uwagę na dokładnie to samo co ty i powiem szczerze, że także nie przepadam za blogami modowymi
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam
Mój Blog
Zapraszam do mnie, może że Ci sie spodoba.
OdpowiedzUsuńBlogi ktore poddałas bardzo fajne. Masz gust!
flarri.blogspot.com
Gdy ktoś należy do grona moich wybranych, nękam go niemiłosiernie komentarzami. Często również utrzymuję kontakt poza blogiem z takimi osobami. Miło jest oglądać wciąż te same twarze. Obserwujące wspólny rozwój. Obs/obs u mnie nie wchodzi w grę, to najwyższe wyróżnienie i niektórzy próbują doprowadzić jego znaczenie na równi, np. z LBA, które było wspaniałym pomysłem, dopóki nie zaczęto go rozdawać jak ulotek. Dziękuję za wyróżnienie mnie w kolejnym już Twoim poście. Wiedz, że uwielbiam u Ciebie bywać i delektować się klimatem jaki tworzysz. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze napisane! Również nie rozumiem obs/obs itp...
OdpowiedzUsuńKarolina
Mój blog: http://karolinaprzybyl.blogspot.com
Dobrze prawisz, niewiasto. Mam podobne zdanie, do Twojego.
OdpowiedzUsuńObs\obs - zmorą dzisiejszej blogosfery.
http://hellokitycool-top-model.blogspot.com
bardzo dobrze napisane! :) ja mam podobnie, gdy obserwuję już jakiegoś bloga to po to, aby na niego zaglądać, a nie żeby nabijać sobie obserwacje. Zwracam uwagę na podobne rzeczy i uważam, że blogger musi mieć jakiś pomysł na siebie - wtedy blog naprawdę przyciąga.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam! :)
moje 2 blogi:
Przemyśleniowy-główny:
positivelittlethink.blogspot.com [klik]
literacki:
oddech-piora.blogspot.com [klik]
Ja lubię blogi o modzie, niestety większość to nastolatki, które wyglądają identycznie lub pokazują bardzo zwyczajne zestawienia: dżinsy, jakiś t-shirt (z sinsaya), superstary.
OdpowiedzUsuńhttp://supcarolyn.blogspot.com/
ja jeżeli obserwuję, to czytam. najchętniej urodowe, kosmetyczne blogi ale u każdego znajdę jakiś post który mnie zaciekawi. jeżeli widzę bloga wartego obserwacji, to to robię :)
OdpowiedzUsuńOd dawna wkurza mnie obs/obs. Jeżeli spodoba mi się blog, zostaję na dłużej, jeśli nie, to jaki to ma sens, nawet sztuczna wymiana komentarzami. Inną sprawą jest, kiedy po prostu zwyczajnie nie mam na to czasu. Ale staram się przynajmniej raz w tyg. przejrzeć blogosferę. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
bbatmanija.blogspot.com
Ja tak samo robię, prawie codziennie wchodzę na obserwoane moje blogi, próbuję wszystkie skomentowac, ale zawsze czytam posty. :)
OdpowiedzUsuńjulia-skorupka.blogspot.com
Nigdy nie bawiłam się w obs/obs i nigdy tego nie rozumiałam. Jeżeli blog się spodoba - zaobserwuje i będę go odwiedzać,jeśli nie to po co go obserwować? Świetnie wszystko opisałaś.
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
http://beatapilarska.blogspot.com/
Ja obecnie mam tylko problem z jakością zdjęć, niestety jestem na etapie kupowania aparatu :)
OdpowiedzUsuńhttp://aaleksm.blogspot.com
jak dla mnie obs za obs i kom za kom nie jest taki złe :)
OdpowiedzUsuńMój blog-klikkkk
Ciekawe spostrzeżenia, choć nie ze wszystkimi się zgadzam
OdpowiedzUsuńnienawid, jak ktos pisze obs za obs, czy cos takiego, haha:D jaki to ma sens?:)
OdpowiedzUsuńolqa-olqaa.blogspot.com
Ja podobnie staram się wchodzić na blogi, które obserwuję. Nie zawsze je komentuję, bo zazwyczaj przeglądam blogi na telefonie, a nie lubię pisać na komórce.
OdpowiedzUsuńBLOG
ja też mam kilka ulubionych blogów, ale czytam też inne .
OdpowiedzUsuńZapraszam na BLOGA
Ja też jednego dnia w tygodniu lub częściej kiedy mam czas czytam najczęściej blogi, które obserwuję. Zaobserwowałam je po to, żeby czytać, bo mnie zainteresowały. Bezsensowne jest to wymienianie się. Dobrze napisałaś. Też mam takie same "wymagania" jeśli chodzi o blogi, które chce zaobserwować, chociaż blogi o modzie lubię jeśli są prowadzone z pomysłem.
OdpowiedzUsuńKochana, dopiero teraz zauważyłam, że wymieniłaś mój blog... Bardzo Ci dziękuję! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cieplutko!
Karolina
Mój blog: http://angelikabien.blogspot.com/
Ja też zawsze przeglądam nowe posty na blogach które obserwuję. W sumie to mam takie same wymagania co do blogów jak ty :) Nie lubię długich tekstów bo nie oszukujmy się, mało komu chce się to czytać.
OdpowiedzUsuń+ Zapraszam na konkurs u mnie WYGRAJ POST PROMUJĄCY
wiktoriakarnecka.blogspot.com <-- Klik
Ja najczęściej uwagę zwracam na ładny, uporządkowany wygląd, dobrej jakości zdjęcia i brak błędów. Jednak najczęściej są to blogi fotograficzne. :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą w wielu kwestiach, ale jeśli chodzi o blogi modowe to chętnie je czytam, bo sama chciałabym, żeby mój blog był kiedyś kojarzony z modą :) I nie jestem z tych blogerek, które piszą o modzie nie mają o niej pojęcia, dużo się uczę, żeby wiedzieć jak najwięcej:) Kiedyś prowadziłam bloga typowo lifestyle, ale moda to jednak to co kocham :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą w 100% ! Obs/osb to najgorsze, co może być... A jeśli chodzi o rzeczy, które mi przeszkadzają w innych blogach, to dochodzi jeszcze interpunkcja. Mam bzika na punkcie przecinków i jeśli tylko widzę, że autor nie używa ich poprawnie lub nie używa w ogóle... Raczej tam więcej nie wracam. Też nie lubię modowych blogów, też wolę krótkie posty, też minimalizm... Dokładnie to samo! ;)
OdpowiedzUsuńhttp://naszymi-oczyma.blogspot.com/
też lubię Sylwię :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą całkowicie, że obs za obs jest czymś co nie powinno mieć miejsce. Nigdy pewnie nie zrozumiem takiego postępowania, bo po co obserwować kogoś przede wszystkim w ślepo i ponad to nawet nie czytać postów zamieszczanych na blogu. Obserwacja powinna się łączyć z zainteresowaniem tekstem, dlatego ciesze się, że masz na to takie spojrzenie. Serdecznie pozdrawiam i idę zaznajamiać się z resztą Twoich wpisów:)
OdpowiedzUsuńOBS/OBS jest jak szarańcza.
OdpowiedzUsuńOBS/OBS to plaga w blogosferze. Przykre, że liczą się tylko cyferki...
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie KLIK
I am always searching online for tils that can facilitate me.
OdpowiedzUsuńThx!