Czad Festiwal 2015
Witajcie Robaczki!
Zaczęło się...
Szkoła, lekcje,nauka.
Pewnie już dzisiaj mieliście dość. Ja odkąd zaczęła się pierwsza lekcja zapragnęłam wrócić do domu, iść spać i obudzić się kiedy będzie już koniec roku szkolnego. Jak wam minęła końcówka wakacji? Jak ją spędziliście? :D
Ja muszę przyznać, że wspaniale! Dlatego też przychodzę do was z relacją Czad Festiwalu! Mojej końcówki cudownych wakacji :)
Może najpierw napiszę kilka słów o Czadzie. Czterodniowy Festiwal, na który przyjechali ludzie z prawie całej Polski. Odbył się 27-30 sierpnia. Grały na nim zespoły metalowe, rockowe,punkowe oraz reggae. Atmosfera była wręcz cudowna! Nie spodziewałam się iż będzie tak fajnie :D Trzeba przyznać, że organizatorzy bardzo się postarali z czego jestem mega zadowolona :)
Może najpierw napiszę kilka słów o Czadzie. Czterodniowy Festiwal, na który przyjechali ludzie z prawie całej Polski. Odbył się 27-30 sierpnia. Grały na nim zespoły metalowe, rockowe,punkowe oraz reggae. Atmosfera była wręcz cudowna! Nie spodziewałam się iż będzie tak fajnie :D Trzeba przyznać, że organizatorzy bardzo się postarali z czego jestem mega zadowolona :)
Pierwszy dzień zaczął się od tego, iż razem z przyjaciółmi postanowiliśmy poszukać miejsca gdzie można dać bilety. Zobaczyliśmy ogromną kolejkę ludzi więc pomyśleliśmy, że pewnie wszyscy idą aby je zmienić na opaskę. Po 30/40 minutach okazało się, iż to jest kolejka do pola namiotowego. Nieźle się zdenerwowaliśmy, ale poszliśmy szukać dalej. Na szczęście pewna dobra osoba poinformowała nas gdzie to miejsce się znajduje. Kiedy już dotarliśmy, założyli nam opaski na ręce, które oznaczały, iż mamy karnet na 4 dni. Nie można było ich ściągnąć, próbowaliśmy kilka razy i nic. Po festiwalu oczywiście je ucięliśmy. Z przyjaciółkami miałyśmy tabliczki z "Free Hugs" dzięki czemu ludzie rzucali się do przytulasów, poznałyśmy przez to świetnych ludzi! :D Najpierw poszliśmy na Pidżamę Porno, O.S.T.R ominęliśmy gdyż nie słuchamy takiej muzyki. Kiedy weszłam w pogo totalnie mnie rozwaliło haha ledwie co wyszłam i stwierdziłam, iż pójdę na innym zespole :D Po Pidżamie chodziliśmy i poznawaliśmy coraz to więcej nowych świetnych ludzi. Czekaliśmy na Kwasożłopów czyli ACID DRINKERS! Było wręcz cudownie. Bardzo lubię Titusa i kiedy go zobaczyłam cholernie się cieszyłam :D
Drugi dzień. Poszliśmy najpierw na końcówkę KSU, ponieważ jakoś nie zachwyca nas ten zespół a pod koniec grali fajne kawałki :) Nagle podeszła do nas dziennikarka oraz kamerzystka z pytaniem czy mamy chęć do wystąpienia w wywiadzie. Z przyjaciółką podjęłyśmy wyzwanie, ale niestety się ośmieszyłyśmy haha :D Na szczęście nie dali tego do filmiku z wywiadami :) Niestety wracając z Biedronki zorientowaliśmy się, że właśnie trwa Lady Pank więc zaczęliśmy się śpieszyć. Udało nam się dotrzeć na większą połowę koncertu. Nagle przyjaciółki stwierdziły. iż możemy iść na fale. Nie byłam tego pewna, bałam się, ale poszłam i nie żałuję! Mimo, że prawie spadłam to doszłam do końca i było wręcz cudownie! :D Następnym zespołem , na który czekaliśmy był Hunter. Poczułam się wspaniale kiedy zaczęli grać. Z przyjaciółkami śpiewałyśmy jak najgłośniej się dało. Kiedy się skończyło nie mogłam uwierzyć, iż ich zobaczyłam.
Trzeciego dnia niestety nie byłam gdyż pojawiły się pewne problemy.
Czwarty dzień nie był taki dobry, jednakże ja czekałam na mój ulubiony zespół, happysad. Kiedy mieli zacząć grać podbiegłam jak najbliżej sceny. Niestety mój wzrost dał o sobie się we znaki i nic nie widziałam dlatego też musiałam cały czas przechodzić gdzieś gdzie nie było osoby , która zasłaniałaby mi zespół. Nagle stało się... zaczęli grać. Łezka w oku się zakręciła. To było coś magicznego, cudownego. Śpiewałam, skakałam razem z innymi nie dowierzając, że właśnie jestem na koncercie mojego ulubionego zespołu, iż jestem tak blisko nich ...
Zapomniałabym... Przed happysad'em zauważyliśmy strażaków którzy lali wężem ludzi. Od razu wlecieliśmy pod to, a następnie cali mokrzy przytulaliśmy ludzi haha :D
Na Czadzie zakupiłam również cudowny kieł. Jak go zobaczyłam stwierdziłam, że muszę go mieć, ponieważ jest cudowny :D
Drugi dzień. Poszliśmy najpierw na końcówkę KSU, ponieważ jakoś nie zachwyca nas ten zespół a pod koniec grali fajne kawałki :) Nagle podeszła do nas dziennikarka oraz kamerzystka z pytaniem czy mamy chęć do wystąpienia w wywiadzie. Z przyjaciółką podjęłyśmy wyzwanie, ale niestety się ośmieszyłyśmy haha :D Na szczęście nie dali tego do filmiku z wywiadami :) Niestety wracając z Biedronki zorientowaliśmy się, że właśnie trwa Lady Pank więc zaczęliśmy się śpieszyć. Udało nam się dotrzeć na większą połowę koncertu. Nagle przyjaciółki stwierdziły. iż możemy iść na fale. Nie byłam tego pewna, bałam się, ale poszłam i nie żałuję! Mimo, że prawie spadłam to doszłam do końca i było wręcz cudownie! :D Następnym zespołem , na który czekaliśmy był Hunter. Poczułam się wspaniale kiedy zaczęli grać. Z przyjaciółkami śpiewałyśmy jak najgłośniej się dało. Kiedy się skończyło nie mogłam uwierzyć, iż ich zobaczyłam.
Trzeciego dnia niestety nie byłam gdyż pojawiły się pewne problemy.
Czwarty dzień nie był taki dobry, jednakże ja czekałam na mój ulubiony zespół, happysad. Kiedy mieli zacząć grać podbiegłam jak najbliżej sceny. Niestety mój wzrost dał o sobie się we znaki i nic nie widziałam dlatego też musiałam cały czas przechodzić gdzieś gdzie nie było osoby , która zasłaniałaby mi zespół. Nagle stało się... zaczęli grać. Łezka w oku się zakręciła. To było coś magicznego, cudownego. Śpiewałam, skakałam razem z innymi nie dowierzając, że właśnie jestem na koncercie mojego ulubionego zespołu, iż jestem tak blisko nich ...
Zapomniałabym... Przed happysad'em zauważyliśmy strażaków którzy lali wężem ludzi. Od razu wlecieliśmy pod to, a następnie cali mokrzy przytulaliśmy ludzi haha :D
Na Czadzie zakupiłam również cudowny kieł. Jak go zobaczyłam stwierdziłam, że muszę go mieć, ponieważ jest cudowny :D
Ja to już w pierwszy dzień miałam dość szkoły i czułam się jakbym już chodziła nie wiadomo ile :D Zazdroszczę tego festiwalu *.*
OdpowiedzUsuńhttp://sisterschannelfashion.blogspot.com/
Fajny kiełbasy czy rug na zdjęciu. Jest prześliczny. 😍
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
anasty23.blogspot.com
Kocham tego typu festiwale!
OdpowiedzUsuńeverydayiishalloween.blogspot.com - wiedźma zaczyna blogować!
Fajna sprawa ten festiwal :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia w szkole, dasz rade!
http://mishelle-a.blogspot.com/2015/09/060915-r.html#comment-form
festiwale to świetna sprawa :D
OdpowiedzUsuńhttp://luuvmy.blogspot.com/
Bardzo fajne są festiwale!
OdpowiedzUsuńByło by mi miło jak byś
wpadła na mojego bloga i
zostawiła po sobie ślad.
Pozdrawiam.
http://wiktoriaolczak.blogspot.com
Nigdy nie byłam na żadnym festiwalu, a szkoda.. :)
OdpowiedzUsuńPOLINSKA.BLOGSPOT.COM (KLIKNIJ TUTAJ)
Ja jeszcze nie byłam na festiwalu, ale jak tylko będzie jakiś blisko mnie to na pewno się wybiorę :D
OdpowiedzUsuńCzy mogłabyś poklikać w linki w najnowszym poście: Mój Blog - klik! Byłabym bardzo wdzięczna! :)
Mega fajne zdjęcia i blog :)
OdpowiedzUsuńLadyaagnes.blogspot.com
Zapewne to była mega przygoda na tyl festiwalu !
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na bloga.
http://feather92.blogspot.com/
Trwa właśnie głosowanie mam szanse zdobyć blog forum Gdańsk czytelników jeden głos a możesz pomóc!
http://www.trojmiasto.pl/blogforumgdansk/?id_blog=332
Bardzo fajne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńŚwietna fotorelacja xx
OdpowiedzUsuńMEROWS.blogspot.com
Mega, chciałabym sie znaleźć na takim festiwalu *-* masz bardzo dobry gust muzyczny, ja bym dała wszystko, żeby ściągnąć do Polski Green Day'a, Skilleta, lub inny zespół rockowy ;w; Ten kieł - prześliczny. No i bardzo fajne glany kolegi na ostatnim zdjęciu :D Miłego wieczorku
OdpowiedzUsuńhttp://alicjawkrainiekotow.blogspot.com/
Fajne zdjęcia, widać, że miło spędziliście dzień. :)
OdpowiedzUsuńhttp://queen-of-moon.blogspot.com/
Super spędziłaś ostatnie dni wakacji :) Mega zdjęcia :) A i kieł również nie uszedł mojej uwadze, niesamowity jest :D
OdpowiedzUsuńMój Blog - zerknij! Zapraszam :)
Na początku nie mogłam znieść myśli, że już szkoła ;c Ale trzeba być pozytywnie nastawionym! Bo co nam przyjdzie z marudzenia :D Mega zazdroszczę festiwalu ♥ Na pewno świetnie spędziliście czas!:D
OdpowiedzUsuńBuziaczki ♥ | zyciedlapasji- kliik!
Mi było (zresztą nadal jest) bardzo trudno przystosować się do tej rutyny. Teraz juz po tygodniu szkoły robię wszystko monotonnie i zapominam o tym, że powinnam znaleść również czas dla siebie :)
OdpowiedzUsuńhttp://oliszz.blogspot.com/
Łoo, no to fajnie chyba się bawiłaś!:D
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tym festiwalu ale dobrze że fajnie się bawiłaś :D
OdpowiedzUsuńhttp://blekitnypamietnik.blogspot.com/2015/09/w-poszukiwaniu-szczescia-przemierzamy.html
Super post i opis! Widać, że świetnie się bawiłaś :D
OdpowiedzUsuńhttp://byloony.blogspot.com/
Bardzo fajne zdjęcia i ciekawy tekst, bardzo interesujący post :) Zapraszam na http://couplegram.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńTaki festiwal to świetna sprawa! :) Pozytywne bardzo zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńBlog z bajkowymi i fantasy sesjami zdjęciowymi.
Nowa sesja zdjęciowa pt. ''Mad Hatter'' z Alice in Wonderland. :)
http://moooneykills.blogspot.com/2015/09/mad-hatter.html
Świetny post. Ja też już jestem zmęczona szkołą, a tak naprawdę dopiero się zaczęła. ) świetne zdjęcia i relacja z festiwalu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
http://girl-with-dreeams.blogspot.com/
ale fajnie, zazdroszczę tego festiwalu! :)
OdpowiedzUsuńMój blog - klik!
Świetne zdjęcia!:)
OdpowiedzUsuńhttp://youmusntbeafraid.blogspot.com/
Ciekawie!
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post! Jeśli Ci się spodoba będzie mi bardzo miło, jeśli skomentujesz i zaobserwujesz mój blog. :)
>> ALEXANDRAK-BLOG.BLOGSPOT.COM <<
Tez bym chciala kiedyś pojechać na jakiś festiwal :-)
OdpowiedzUsuńyukinephoto.blogspot.com
Zazdroszczę takiego festiwalu! Sama bardzo bym chciała pojechać :D
OdpowiedzUsuń☕ CZARNA KAWA - KLIK ☕
Może nie przepadam za metalowymi zespołami, ale dawno nie byłem na jakimś festiwalu muzycznym i w końcu muszę się wybrać, mega!
OdpowiedzUsuńhttp://osnapitzmee.blogspot.com/
Świetne zdjęcia . A szkoły mam już dość -.-
OdpowiedzUsuńMój Blog [klik]
Ojej działo się działo ! Fajne miejsce, super ludzie w dobrym nastroju to nie ma się co dziwić ! Niestety teraz trzeba się spiąć i ostro brać do roboty. Wczoraj również wspomniałam moje cudowne wakacje ! Zapraszam http://xn--yciejedsttwoimsnem-25d.blogspot.com/2015/09/a-w-gowie-wciaz-wakacje.html?m=1
OdpowiedzUsuńTakie festiwale są najlepsze, fajnie spędziłaś koniec wakacji ja jeszcze swoje mam bo z racji tego, ze jestem studentka zaczynam zajęcia od października ;- )
OdpowiedzUsuńhttp://sylvviusz.blogspot.com/
Musiało być fajnie. Takie festiwale są najlepsze ;)
OdpowiedzUsuńMoże się tyle fajnego przydarzyć ;D
zawsze chciałam pojechać na taki festiwal musiało być genialnie ;D szkoda że tak mało fotek ;(
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko , młoda mama z bloga http://creamshine.blogspot.com
Niestety, ale zupełnie nie myślałam aby robić wtedy zdjęcia. Zbyt dużo się działo. Następnym razem zrobię na pewno o wiele więcej zdjęć :D
Usuńmusiało być super! :)
OdpowiedzUsuńhttp://dalenadaily.blogspot.com
Czad Festwial ! extra sprawa... fajna fotorelacja ! cieszę się,że się dobrze bawiłas, buziaki Kochana
OdpowiedzUsuńhttp://nataliazarzycka.blogspot.com/
Świetne zdjęcia :D zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńCzad festival odbywa sie kolo mojego miasta ^^
OdpowiedzUsuńSwietne zdjecia
wearealive111.blogspot.com
Świetnie :D Ja tu mieszkam, a jako że grały moje ulubione zespoły to musiałam iść :D
Usuńwowł zazdroszcze
OdpowiedzUsuńhttp://happinessismytarget.blogspot.com/
Bardzo ciekawy blog
OdpowiedzUsuńJak spędziłem wakacje - najlepiej jak się dało! Zapraszam do zajrzenia w post na temat moich wakacji ;)
OdpowiedzUsuńhttp://kalwarasblog.blogspot.com/2015/09/west-coast-nyc-pierwsza-podroz-na-moim.html
świetny festiwal, chociaż nigdy wcześniej o nim nie słyszałam i bardzo żałuję, bo to generalnie moje rytmy. :) poza tym, to musiało być rewelacyjne przeżycie i idealne wydarzenie na zakończenie wakacji. :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
http://poprostumadusia.blogspot.com/